piątek, 16 października 2020

Rahzel - ROZDZIAŁ 11 - Psy

 Yay! Wyszedł szósty tom "Złamanych skrzydeł" Yonedu Kou! Jest na co marnować wypłatę :D 

Życzę Wam zdrowia, sama ostatnio byłam na badaniach na COVID, ale naszczęście negatywne wyniki :) Pozdrawiam!


Był sam w niemal pustym mieszkaniu. Zostało tu tylko kilka pudeł wypełnionych klamotami, parę garnków i na szczęście wersalka w salonie z czarnej skóry. Mógł posprzątać, zrobić zakupy, ugotować coś. Nie zrobił nic. Najpierw tylko chodził od ściany do ściany, zastanawiając się, co dzieje się z Rahzelem i czemu tak długo nie wraca, czy w ogóle wróci. Nic go w końcu z nim nie łączyło. Rahzel z jakiegoś powodu mu pomógł, ale do niczego go to nie obligowało. Spotkał się z czymś, czego nie znał, więc go to zainteresowało. Całe życie przebywał wśród brutalnych idiotów, znających tylko przemoc wobec mężczyzn, wobec kobiet i wobec dzieci. Nie musi wcale wracać.

piątek, 9 października 2020

Klątwa krwi - ROZDZIAŁ 10 - Biały klif

Arina spojrzała na siedzącego po drugiej stronie długiego stołu brata swego męża. Od ich pierwszego spotkania budził w niej lęk zmieszanym z czymś jeszcze, czego nie miała odwagi nazwać. Zethar różnił się od wojowników z ludu Tyrów, również od swego przyrodniego brata, Ahrana. Może była to wina zmieszania z krwią ludzi traw, może zaś boskie fatum. Przy pierwszym spotkaniu wydawał jej się w pewien sposób pokraczny, nieprzyjemnie wręczy wysoki, chyba najwyższy ze wszystkich wojowników, a przy tym szczuplejszy, węższy w pasie, bardziej żylasty, jakby pod jego bladą skórą były tylko mięśnie. Ciemnych, sięgających pasa włosów nigdy nie zaplatał, a jego szczupłą twarz przebijało więcej kościanych i metalicznych kolczyków niż pozostałych mężczyzn z ich nieokrzesanego ludu.