Status: zakończone
Sebastian Czerniecki wraca z oblanego egzaminu do swojego małego, rodzinnego miasteczka, do osiedla z wielkiej płyty starym, śmierdzącym, rozklekotanym busem. Wdaje się tam w słowną sprzeczkę z grupą metali, której przoduje Monter. Sebastian szybko przekonuje się, że mężczyzna woli bardziej rozmontowywać niż składać, ale jest przy tym cholernie seksowny. Znacznie bardziej od chłopaka Sebastiana.
Całość można znaleźć w formie darmowego e-booka TUTAJ
Części opowiadania (rozdziały połączone po cztery):
CZĘŚĆ I
CZĘŚĆ II
CZĘŚĆ III
CZĘŚĆ IV
CZĘŚĆ V
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz